Z paragrafu zakazującego bluźnierstwa duński sąd skazał 42-latka. Mężczyzna wrzucił do sieci nagrany przez siebie film, na którym podpala Koran.
42-latek spalił Koran na swoim podwórku w grudniu 2015 roku. Następnie umieścił nagranie na facebookowym profilu antyislamskiej grupy "Tak dla wolności – nie dla islamu". Nagraniu towarzyszył wpis: "Pamiętajcie o swoich sąsiadach – śmierdzi kiedy się go pali".
Duński prokuratorJan Reckendorff w środę oświadczył, że mężczyźnie postawione zostaną zarzuty. – Prokuratura uważa, że palenie świętych ksiąg, takich jak Biblia czy Koran wypełnia znamiona czynu karalnego, o którym mowa w artykule o bluźnierstwie – podkreślił.
Co ciekawa, prokuratura nie zdecydowała się ścigać z tego paragrafu redaktorów Jyllands-Posten, którzy w 2006 roku opublikowali 12 karykatur przedstawiających m.in. proroka Mahometa.