ARCHIWUM

Czy PiS popiera instytucjonalizcję interesów politycznego ruchu homoseksualnego?

A może po prostu konserwatywny i katolicki PiS jest tylko i wyłącznie złudzeniem snutym w umysłach wyborców w celu przyciągnięcia ich do tej partii

Swego czasu Bartłomiej Sienkiewicz, minister w rządzie PO oraz ideolog dawnego obozu władzy zauważył w jednym z wywiadów taką oto rzecz:

 

 

 “PiS mogło zwyciężyć w wyborach parlamentarnych nie dlatego, że prowadziło spór o wartości, tylko dlatego, że właśnie zostało zmuszone do sporu o modernizację i jej kształt. Jego obecna przewaga nad Platformą Obywatelską nie wynika na przykład z mitu smoleńskiego, tylko z ogłoszenia możliwości prowadzenia modernizacji w sposób bardziej efektywny, lepszy i z większym pożytkiem dla kraju i ludzi, niż to robiła PO.”

 

Słowa Sienkiewicza były – pod koniec 2015 roku – trudne do strawienia, ale wyglądała z nich prawdziwa diagnoza. Jak bardzo prawdziwa dobrze widać, gdy przyjrzymy się czym jest “dobra zmiana”. Przede wydaje się ona próbą przełamania paradygmatu gospodarczego III RP (i to nie wszędzie) i zmianą przewag społecznych jakie wynikają z reglamentowanej rewolucji oraz specyficznych relacji sił politycznych po Magdalence. Jednak nawet dotyczące tych obszarów działania wydają się chimeryczne i słabsze niż zapowiadano – głównie PR-owe.

 

Jeśli spojrzymy zaś na wartości, które rzekomo PiS reprezentuje nic nie idzie według zapowiadanej “dobrej zmiany” – wzmocnienie ochrony życia zostało odrzucone miażdżącą liczbą głosów, reforma programów edukacji wygląda na fikcję, a do tego mamy cały obszar wikłania Polski w aktywność szeroko rozumianego politycznego ruchu homoseksualnego. Podprogowo, niezauważalnie – choć coraz bardziej – ale konsekwentnie.

 

Najpierw w czerwcu minister Wojciech Kaczmarczyk zgodnie z wytycznymi polskiego rządu podpisał „Listę działań na rzecz osób LGBTI”. Minister wprawdzie został usunięty ze stanowiska, ale wciąż jest ważnym urzędnikiem swojego dawnego resortu. Kilka dni temu Polska znalazła się “wśród państw wspierających instytucjonalizację wpływów LGBT w Radzie Praw Człowieka i w całej ONZ znalazła się Polska, która oficjalnie ją sponsoruje i zagłosowała za  jej przyjęciem. Jest to wsparcie dla bezprecedensowej promocji interesów lobby LGBT na świecie” (ordoiuris.pl, pch24.pl). Chodzi o ustanowienie “‘Niezależnego Eksperta” zajmującego się subkulturami czerpiącymi własną autoidentyfikację z pojęć „tożsamości genderowej” lub ‘orientacji płciowej’” (tamże). Polska wzięła udział w forsowaniu tego pomysłu pomimo tego, że brak jest podstaw prawnych dla powstania takiego stanowiska. Forsowanie w prawie pojęć takich jak “orientacja płciowa”, czy “tożsamość genderowa”, ale otwieraniem drogi to dalszej degeneracji cywilizacyjnej człowieka coraz bardziej uwarunkowanego w oderwaniu do swojej natury.

 

Wreszcie sprawa najnowsza: Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej objęło patronatem i współfinansuje szkolną akcję „16 dni przeciw przemocy ze względu na płeć”, której organizatorami są osoby i organizacje aktywne w politycznym ruchu homoseksualnym. Można wręcz zadać pytanie czy poparcie w wyborach jakie uzyskał PiS od niektórych osób znanych z publicznego przyznawania się do aktywnego homoseksualizmu nie miał swojej ceny. Dlaczego rzekomo prawicowy pis wpuszcza do szkół to co jest w rzeczywistością kulturą deprawacji?

 

A może po prostu konserwatywny i katolicki PiS jest tylko i wyłącznie złudzeniem snutym w umysłach wyborców w celu przyciągnięcia ich do tej partii. Partii będącej tylko nieco niesfornym dzieckiem kompromisu komunistów i solidarnościowej lewicy w roku 1989. PiS przypomina nieco brytyjskich konserwatystów, którzy zasadę konserwowania rozumieją jako deklaratywną zgodność z poglądami konserwatywnych obywateli, a jednocześnie podejmowanie decyzji politycznych w głównym nurcie przemian społecznych proponowanych przez lewicę. Jak to powiedziała jakiś czas szefowa francuskiego Frontu Narodowego – zwyczajnie w niektórych sprawach historia już podjęła decyzję. Takie przekonanie u Naczelnika z Żoliborza wiele by tłumaczyło.

 

Tomasz Rowiński

 

Autor jest redaktorem pisma Christianitas.

 
Źródło:

Komentarze

Zobacz także

Uwaga! Bóg objawia się w Warszawie !

Redakcja malydziennik

„Wikipedia katów” już działa. Dowiedz się, kto stał za wielkim terrorem

Redakcja malydziennik

Mamy to ! Awans do mistrzostw świata w piłce nożnej! Jedziemy do ROSJI!

Redakcja malydziennik
Ładuję....