Alarmujący wzrost aktywności demonicznej odnotowują egzorcyści – podkreśla egzorcysta archidiecezji Indianapolis ks. Vincent Lampert.
Duchowny zaznacza, że coraz więcej ludzi ma problemy z opętaniem czy zniewoleniem przez złego ducha, bowiem uczestniczy w satanistycznych rytuałach lub otwiera się na zło. – Problemem nie jest to, że diabeł poprawił swoje działania, ale to, że wielu ludzi chce w nich uczestniczyć – zaznaczył ks. Lampert.
Na wejście złego ducha w nasze życie otwierają nas, podkreśla egzorcysta, nie tylko okultyzm, ale także pornografia czy narkotyki. – Tam, gdzie jest działalność demoniczna, tam zawsze jest otwarcie na złego ducha – dodał.
Gdy ojciec Lampert rozpoczynał swoją posługę egzorcystów było w USA tylko dwunastu, teraz jest ich pięćdziesięciu. Ale to wciąż za mało.