Ciężarówka Coca-Coli i czerwony Święty Mikołaj wrosły już na stare w obchody Bożego Narodzenia. Brytyjska partia Liberalnych Demokratów próbuje go jednak zakazać w Liverpoolu.
Liberalni Demokraci należą do tej samej frakcji w Parlamencie Europejskim, co .Nowoczesna Ryszarda Petru. Politycy tej partii działający w Liverpoolu domagają się, żeby w grudniu zakazano przejazdu ciężarówki Coca-Coli połączonej z promocją napoju, kiedy można otrzymać 150 ml puszkę zimnej Coca-Coli lub jej dietetycznej wersji.
Próba zakazu spowodowana jest prawdziwą plagą otyłości wśród mieszkańców Liverpoolu. Według danych przedstawionych przez LibDemokratów aż 30% dzieci w wieku 11 lat jest otyłych, z czego około 5% – otyłych w stopniu klinicznym. Ponadto 60% dorosłych cierpi na otyłość.
Przeciwnicy więc zamiast nazywać wydarzenie cyklicznym, nazywają je cynicznym. "Nie chodzi tu o witanie Bożego Narodzenia, ale o wzrost konsumpcji produktu, który jest niezdrowy" – napisano w stanowisku. Coca-Cola zapewnia jednak, że w akcji chcą wziąć udział także inne miasta, a odbiorcy pozytywnie odnoszą się do akcji.
