Są politycy, którym nie brakuje odwagi i zdecydowania i którzy rzeczywiście chcą bronić życia. I dlatego już w styczniu może pojawić się ustawa całkowicie zakazująca zabijania nienarodzonych i skazująca także kobiety za udział w tym przestępstwie.
Nie, niestety nie mówimy o Polsce. Tu na razie brak i odwagi i zdecydowania. Chodzi o stan Indiana, w którym już w styczniu może pojawić się ustawa całkowicie zakazująca zabijania nienarodzonych „Ochrona od Poczęcia”. Takie zapowiedzi formułuje republikanin Curt Nisly.
– Zabicie dziecka nienarodzonego można traktować tak zabicie każdego innego człowieka – podkreśla republikanin i dodaje, że każda aborcja powinna być traktowana jak zabójstwa, a wszyscy jej uczestnicy powinni być ukarani.
Oczywiście, jak dotąd, każda tego rodzaju próba była blokowana przez Sąd Najwyższy USA. Wyrok w sprawie Roe kontra Wade sprawił, że stany zmuszone są do respektowania zasady dostępności do procedury zabijania własnych dzieci. Jednak zdaniem Nisly’ego w istocie SN nie miał takiego prawa, a Indiana sama będzie stanowiła swoje prawa.
Nie jest także wykluczone, że polityk liczy na to, że gdy sprawa ostatecznie trafi do Sądu Najwyższego, to za sprawą decyzji Donalda Trumpa będzie on miał już nieco inny skład. I dzięki temu… przełamany zostanie wyrok Roe vs. Wade. Czego wszyscy sobie życzymy.
TPT/Indystar.com