„Małżeństwo, niezależnie od tego, co mówi prawo, pozostanie wiecznym związkiem wyłącznie między mężczyzną a kobietą” – przypomniał politykom niszczącym małżeństwo na Malcie arcybiskup Charles Scicluna.
Malta właśnie zniszczyła małżeństwo, poszerzając jego definicję. Kościół w tym małym, i do niedawna katolickim, kraju zdecydowanie się jednak temu sprzeciwiał, przypominając, że nie da się zmienić istoty małżeństwa przy pomocy manipulacji prawnych.
– Nie mogę zdecydować, że chleb świętojański czy pomarańcza nie będą już nazywane przez własne określenia. Pomarańcza pozostanie pomarańczą, a chleb świętojański chlebem świętojańskim. I małżeństwo, niezależnie od tego, co będzie mówiło prawo, pozostanie wiecznym związkiem kobiety i mężczyzny – mówił arcybiskup Charles Scicluna.
Jednocześnie arcybiskup zaznaczył, że Kościół nie jest przeciwko homoseksualistom, nie może się jednak zgodzić na to, by zmieniać Boski plan dla małżeństwa, i pozwalać, by dwóch mężczyzn czy dwie kobiety zostawały małżeństwem.
Tomasz P. Terlikowski