W Przysusze trwa kongres formacji wchodzących w skład obozu Zjednoczonej Prawicy. "jedność, która przyniosła nam zwycięstwo, jest dzisiaj bardzo, bardzo potrzebna" – mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Kongres rozpoczął się minutą ciszy w intencji polityków PiS zmarłych w ubiegłym roku. Następnie głos zabrał Jarosław Kaczyński. Po jego przemowie nastąpił czas głosowań. W ubiegłym roku kongres potwierdził rolę prezesa PiS i odnowił jego kadencję jako szefa partii.
"To będzie kongres PiS tylko w pierwszej części. Później rozszerzamy się, stajemy się konwencją Zjednoczonej Prawicy. To, jak sądzę, bardzo potrzebne, a jedność, która przyniosła nam zwycięstwo, jest dzisiaj bardzo, bardzo potrzebna" – mówił Jarosław Kaczyński w kontekście dołączenia do obrad przedstawicieli Polski Razem i Solidarnej Polski.
"Chcemy, by Polacy mieli równe szanse. Wszystko jedno, czy są z Przysuchy, z innego miasta, ze wsi czy wielkiego miasta. Po roku można powiedzieć, że idziemy we właściwym kierunku" – mówił prezes PiS.
"TK nie zawsze nam sprzyja. Mamy normalnie funkcjonujący, nieuprzedzony politycznie, ale wcale politycznie nikomu niepodporządkowany Trybunał Konstytucyjny" – mówił odnoście wolności w Polsce Jarosław Kaczyński. "Prawo i Sprawiedliwość było jest i będzie partią wolności. W przeciwieństwie do naszych przeciwników my nie mamy zamiaru niczyjej wolności ograniczać, odgrażać się autorom książek, które się nie podobają, próbować je zablokować, atakować uczelnię z powodu pracy magisterskiej czy wpadać ze służbami specjalnymi do czyjegoś domu dlatego, że wydaje jakąś stronę internetową."
Jarosław Kaczyński zapowiedział dalsze realizowanie programu PiS: polityki kulturalnej, reformy służby zdrowia, 500+. Wg lidera PiS pieniądze w dalszym ciągu powinny być inwestowane w wieś – aby rozwijać ją i edukować tamtejsze dzieci. Kaczyński pominął jednak sprawy gospodarcze, które będzie omawiał Mateusz Morawiecki. Jako pozytywny aspekt wymienił obecność "obcych, ale sojuszniczych" sił na terenie Polski. NATO i Unia Europejska ma być gwarantem bezpieczeństwa naszego kraju.
Mocnym punktem wystąpienia była także walka Polaków przeciwko reżimom niemieckim i rosyjskim – Kaczyński przypomniał, że Polacy nie dostali nigdy odszkodowań za II wojną światową. "Polska nigdy nie zrzekła się tych odszkodowań, kto tak twierdzi – jest w błędzie" – mówił prezes PiS. Wymieniał to jako potrzebę uwzględnienia przy pozycji RP na arenie międzynarodowej. Obecne dopłaty unijne są więc jakby rekompensatą za brak reparacji – dlatego pieniądze nie mogą być przedmiotem nacisku na Polskę ws. uchodźców.
"Mamy pełne moralne prawo powiedzieć <nie>" – mówił w kontekście problemu imigranckiego. Powodem takiego stanowiska jest fakt, że Polska nie wyzyskiwała nigdy krajów Bliskiego Wschodu i Północnej Afryki. Jednocześnie Polska nie uchyla się przed pomocą, ale jedynie na terenach konfliktogennych. "Krótko mówiąc – odnosimy różne sukcesy" – mówił Kaczyński o wizycie Trumpa i budowaniu pozycji Polski na arenie międzynarodowej.
PiS dokonał także kilku zmian personalnych, ale nie będą one ważne, bo, jak wskazał Kaczyński, nie ma wśród polityków rządzących tych, co zasiadali w "Sowie i Przyjaciołach". "Nie możemy zgadzać się na cokolwiek złego w tej godzinie. Musimy być w tych sprawach czujni" – powiedział Jarosław Kaczyński.
Ponadto należy zmienić procedury wyborcze, aby proces demokratyczny był w pełni demokratyczny. Dodatkowo, ws. spraw zagranicznych, należy usunąć osoby niekompetentne i nieuczciwe. Wkrótce ma dojść także do dużej reformy sądownictwa – "od tego zależy jakość życia społecznego" – mówił Jarosław Kaczyński. Prezes PiS wskazywał także na potrzebę odbudowy szkolnictwa zawodowego, a także budowy polskiej inteligencji. Ma w tym pomóc tzw. reforma Gowina, a także budowa ośrodków gminnych, które będą rozwijały życie także na wsiach. Wśród postulatów PiS-u jest także potrzeba piękna, dlatego uczniowie mają mieć lekcje estetyki, a zamki kazimierzowskie zostaną odbudowane.
Dodatkowo ma powstać Akademia Literatury, a także przywrócenie 50% kosztu uzyskania przychodu dla artystów. Zniżka to została zabrana przez Donalda Tuska. W dalszej perspektywie zostanie także przywrócony pluralizm w mediach. W służbie zdrowia musi dojść do zaprzestania tzw. nocnych kolejek.
"Kilka dobrych kroków ku dobrej zmianie zostało zrobionych!" – powiedział Jarosław Kaczyński. Dodał także, że każdy jest grzeszny – "także ja, także każdy z was, żeby było jasne". Dlatego trzeba też dostrzec, że istnieją przez to błędy. Liczne błędy istnieją także w programie Mieszkanie+ – według prezesa PiS te braki należy uzupełnić, a przyczyny wyeliminować. "Jest to wielkie oczekiwanie ludzi (…). To musi ruszyć, tu trzeba połączyć siły!" – chodziło o państwo, gminy, spółdzielnie, a także samych zainteresowanych.
"Musimy zbudować Polskę nie tylko sprawiedliwą, ale i zasobną, (…) Polskę nowoczesną" – zakończył prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości zażartował także o Chruszczowie. "Na XXII zjeździe KPZR Chruszczow wygłosił bardzo ostre antystalinowskie przemówienie i ktoś krzyknął: a gdzie ty wtedy byłeś? Na to Chruszczow kazał podnieść rękę temu, kto krzyknął. Nikt nie podnosi. <Tam gdzie ty teraz!>".
W trakcie kongresu przemawia także Mateusz Morawiecki, Zbigniew Ziobro (Solidarna Polska), a także Jarosław Gowin (Polska Razem). Zabraknie przemowy premier Beaty Szydło.
