– Ostatnia metaanaliza, czyli podsumowanie czterech fundamentalnych badań nad związkiem autyzmu i tej szczepionki, absolutnie wyłączyła możliwość związku autyzmu ze szczepieniem odry, świnki i różyczki i zasadniczo Stop NOP nie podnosi tego argumentu – powiedział prof. Andrzej Radzikiwski w rozmowie z Salve TV.
Prof. Andrzej Radzikowski, lekarz dzieci i rodziny i wykładowca Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, w rozmowie z Piotrem Otrębskim odniósł się do tego, czy szczepionek należy się bać.
– Szczepionki, tak jak każdy czynnik leczniczy, są obarczone pewną niedoskonałością. To nie jest panaceum, to jest zwyczajny lek i jak każdy środek leczniczy jest obarczany działaniami ubocznymi – tłumaczył prof. Andrzej Radzikowski
– Niepożądane odczyny poszczepienne, prawdziwe, te, które bardzo skrzętnie świat medyczny notuje, które są przypisane różnym szczepionkom, to najczęściej ból w miejscu szczepienia, nieraz jest opuchnięcie tego miejsca, gorączka, mogą być porządne postacie choroby – dodawał
Według niego, decyzja o tym, czy zaszczepić dziecko "powinna być świadomą i dobrowolną decyzją rodziców, ale pod warunkiem, że ta decyzja nie zagraża innym dzieciom". Jak podkreślał, "Stop NOP z organizacji, która miała polepszać program szczepień, stała się totalną opozycją".
Pytany o to, czy szczepionki powodują autyzm, mówił:
– To jest grzech pierworodny ruchu antyszczepionkowego – stwierdził prof. Radzikowski
– Ostatnia metaanaliza, czyli podsumowanie czterech fundamentalnych badań nad związkiem autyzmu i tej szczepionki, absolutnie wyłączyła możliwość związku autyzmu ze szczepieniem odry, świnki i różyczki i zasadniczo Stop NOP nie podnosi tego argumentu – dodawał