35-latek, który od 15 lat przebywał w stanie wegetatywnym, odzyskał pewien stopień świadomości. Poprawa nastąpiła po tym, jak lekarze wszczepili do klatki piersiowej mężczyzny stymulator nerwu błędnego.
35-latek znajdował się w stanie wegetatywnym wskutek wypadku samochodowego. Francuscy lekarze postanowili zastosować eksperymentalną terapię, która polegała na wszczepieniu do jego klatki piersiowej stymulatora nerwu błędnego. Po miesiącu od zabiegu mężczyzna zaczął wykazywać znaczną poprawę w postrzeganiu otaczającego go świata. Lekarze i naukowcy mówią, że wyniki badań 35-latka są niezwykle obiecujące, jednak należy powtórzyć je u innych pacjentów, ponieważ nie jest pewne, czy każdy z nich reagował będzie na eksperymentalną terapię tak samo.
Mechanizm, który wszczepiono mężczyźnie sprawia, że pobudzone zostały m.in. czujność i pobudzenie 35-latka. Matka mężczyzny po miesiącu od zabiegu przekazała lekarzom, że jej syn zdaje się być przytomnym i świadomym, kiedy czyta mu książkę. Lekarze zauważyli ponadto, że gdy zbliżą się na bliską odległość od głowy pacjenta, reaguje on na to – otwiera oczy, a jego twarz wyraża zdziwienie lub radość. Mężczyzna odpowiada także na proste polecenia, jak prośby o odwrócenie głowy w daną stronę lub podążanie wzrokiem za unoszonym przedmiotem. Poprawę w postrzeganiu świata zewnętrznego przez mężczyznę wskazują także wyniki badań.
Stan wegetatywny człowieka objawia się tym, że pacjent zachowuje przytomność, jednak występuje brak świadomości i nie kontaktuje się ze światem rzeczywistym.
