Ta jedna impreza zadecydowała o wszystkim. 16-letni chłopak nie żyje. Wszystko przez kwadratową różową tabletkę z logo Rolls Royce’a, zawierającą silny narkotyk.
Nastolatek brał udział w Halloweenowej zabawie w Gwytherin w Północnej Walii. W nocy poczuł się źle, pogotowie zabrało go do szpitala i tam bardzo szybko zmarł.
„Najprawdopodobniej chłopak wziął tabletkę typu ecstasy, różową, kwadratową, z jednej strony z charakterystycznym znakiem "Rolls Royce’a i” – informuje rzecznik policji w Północnej Walii.
"Policja została powiadomiona przez personel pogotowia w niedzielę o godzinie 1.11, że chłopak, który na życzenie rodziców pozostaje anonimowy,, trafił w ciężkim stanie do szpitala po zabawie halloweenowej i tam, niestety, zmarł. Nasze myśli w tym bardzo trudnym czasie są z jego rodziną i przyjaciółmi, którzy zostali otoczeni fachową opieką".
Policja ostrzega innych, by nie przyjmowali żadnych tabletek, a jeśli ją wzięli i źle się czują, powinni niezwłocznie przyjechać do szpitala.